Przed nami idealna premiera na lato. Czy nieoczekiwane spotkanie w barze może stać się początkiem wielkiej zmiany na lepsze w życiu? W pełnym muzyki Nowym Jorku na pewno. Przekonają się o tym widzowie pogodnego "Zacznijmy od nowa" z Keirą Knightley w roli głównej.
Znana z filmów "Piraci z Karaibów" czy "Anna Karenina" Knightley wcieli się tym razem w rolę Gretty. Dobiegająca 30-tki kobieta przeprowadza się ze swoim chłopakiem (w tej roli Adam Levine znany z zespołu popowego popowego Maroon 5) do Nowego Jorku. On jest wziętym muzykiem u progu podpisania lukratywnego kontraktu. Jej muzyczna droga dopiero niepewnie się otwiera.
W tym samym czasie Dan (w tej roli Mark Ruffalo) traci pracę i jest wręcz na przeciwległym biegunie osobistego życia. Dobiegający pięćdziesiątki producent muzyczny zna Manhattan jak własną kieszeń, ale zatraca powoli kontakt z rzeczywistością. Rozstał się z żoną (Hailee Steinfeld), a dorastająca córka i on coraz trudniej znajdują nić porozumienia. Gdy Dan spotka występuącą w lokalnym klubie Grettę, ich życie wejdzie w zupełnie nowy etap.
Reżyser John Carney, twórca pogodnego filmu "Once", stworzył ciekawy i zarazem zabawny portret związku artystów. Czy sukces jednego z partnerów przeszkadza, czy pomaga? - pyta reżyser. Warto też wspomnieć o ścieżce dźwiękowej do filmu. Usłyszymy piosenki muzyka Maroon 5, w filmie pojawi się raper Mos Def. Będzie również okazja posłuchać, jak z mikrofonem radzi sobie sama Keira Knightley.
(Monika Jagiełło)
Nie wiecie, co zrobić w pierwszy lipcowy weekend? Może wieczorne wyjście do kina będzie odpowiednim pomysłem? Zobaczcie, jakie filmy wchodzą na duże ekrany!
Wideo
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
