Karetka pogotowia przyjechała do poszkodowanych w kolizji. Lekarz zbadał kierowców obu samochodów fiata i skody. Obaj też odmówili hospitalizacja w szpitalu.
Na miejscu natychmiast pojawili się również strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej z Miechowa oraz Ochotnicza Straż Pożarna z Książa Wielkiego. – Strażacy zobaczyli najpierw fiata i skodę po kolizji, a 400 metrów dalej na poboczu ciągnik siodłowy z cysterną – mówi kpt. Paweł Miś, zastępca dowódcy miechowskiej jednostki Państwowej Straży Pożarnej. – Okazało się, że uszkodzony został zawór odpowietrzający w cysternie przewożącej odpady ciekłe. Doszło zanieczyszczenia 400 metrów drogi substancją ropopochodną – opisuje.
Podczas gry strażacy byli już na miejscu nastąpił gwałtowny wyciek substancji z cysterny, zalewając kierowcę, całą drogę, pobocze, rów i cześć pobliskiego pola. Strażacy natychmiast ruszyli z pomocą kierowcy, sprawdzali, czy nie odniósł obrażeń. Chwilę później lekarz pogotowia zbadał kierowcę cysterny, ten również odmówił hospitalizacji.
Strażacy ustalili, że substancja zanieczyszczająca drogę nie jest niebezpieczna dla ratowników i można pracować bez sprzętu i ubrań ochronnych. Ratownicy wstrzymali ruch na drodze krajowej przy pomocy łopat zebrali do pojemników grubszą warstwę substancji z drogi, pobocza i rowu oraz zutylizowali miejsce zdarzenie sorbentem, odtłuścili drogę.
Kierowca cysterny powiadomił właściciela firmy o konieczności podstawienia cysterny zastępczej i dowozie dodatkowego sorbentu. Nim się pojawiła druga cysterna ruch na drodze odbywał się wahadłowo. Kiedy na miejscu pojawiła się cysterna zastępcza kierowcy przepompowali substancję i odjechali. Na miejsce dotarł także właściciel pola, na które część cieczy się rozlała. Nie wyraził zgody na zbieranie ziemi z zanieczyszczonej powierzchni pola. Cała akcja trwała pięć godzin.
Co zrobić w trakcie wypadku drogowego?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?