Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Kolekcja w 2023 roku została przyjęta przez muzeum jako depozyt a w lutym tego roku dzięki środkom z budżetu Województwa Małopolskiego została zakupiona. Pod aktem przekazania kolekcji swoje podpisy złożyli Jan Kieniewicz, prawnuk artysty oraz Katarzyna Szepieniec, dyrektor Muzeum Dwory Karwacjanów i Gładyszów w Gorlicach, Instytucja kultury Województwa Małopolskiego.
- 2 marca 2024 roku rozpoczyna się nowa historia w działalności muzeum - mówi Katarzyna Szczepieniec. - Oficjalnie przejmujemy kolekcję ze spuścizną po Teodorze Axentowiczu a co bardzo ważne jest to kolekcja pochodząca bezpośrednio z rąk rodziny tego artysty - dodaje.
Gorlicka historia tej kolekcji zaczyna się w kwietniu ubiegłego roku, kiedy to za sprawą rekomendacji dyrektora Muzeum Narodowego w Krakowie profesora Andrzeja Szczerskiego skontaktowano się ze spadkobiercami Axentowicza. Dzięki poszerzonym kwerendzie i ścisłej współpracy z historykami sztuki i konserwatorami z Muzeum Narodowego w Krakowie gorliccy muzealnicy mogli w pełni poznać zawartość tej kolekcji i zacząć starania o przejęcie jej ze środków województwa małopolskiego.
- Taką szczęśliwą datą w ubiegłym roku był jubileusz czterdziestolecia działalności galerii sztuki w Gorlice i wtedy zarząd województwa przyznał nam środki na zakup pierwszych prac z tej kolekcji, było to 6 szkiców - wspomina dyrektor muzeum.
Te pierwsze środki to było 30 tysięcy, kolejne kroki to decyzja rodziny artysty o zdeponowaniu kolekcji w Gorlicach, a następnie decyzja zarządu województwa o przekazaniu 1,8 miliona złotych na sfinalizowanie zakupu.
Oprócz samych dzieł sztuki, które są owocem twórczości Axentowicza, na kolekcję składają się przede wszystkim utensylia. Są to meble z ostatniego mieszkania artysty w Krakowie, porcelana odznaczenia, których miał bardzo wiele oraz przedmioty codziennego użytku związane z jego twórczością, ja choćby pędzle palety. Wszystko to można teraz oglądać na stałej wystawie, w której Kasztelu poświęcono dwie muzealne sale. Pierwsze zakupione dla muzeum grafiki prezentowane na piętrze. W najbliższym czasie podejmowane będą szeroko zakrojonej działania, zarówno inwentaryzacyjne jak też konserwatorskie.
Artysta pochodził z polskiej ormiańskiej szlacheckiej rodziny herbu Gryf i może się pojawić się pytania - skąd Axentowicz w Gorlicach?
- Na razie badamy wszelkie możliwe powiązania a takim punktem stycznym z samymi Gorlicami jest oczywiście ormiańskość Axentowicza - opowiada Katarzyna Szczepieniec. - Tu oczywiście narzuca się silnie Łukasiewicz, który też był pochodzenia ormiańskiego. Lokalizacja tej wystawy w dawnym dworze Gładyszów też jest takim punktem powiązania, ponieważ Gładyszowie podobnie jak rodzina artysty byli herbu Gryf i jeszcze oczywiście nasz teren bardzo bogaty w kulturę Rusinów karpackich, a ponieważ Axentowicz fascynował się folklorem, przede wszystkim huculszczyzny są, więc można powiedzieć, że to są takie trzy punkty styczne - podkreśla.
Teodor Axentowicz był wybitnym portrecistą. Malował też obrazy o tematyce rodzajowej, był jednym z pierwszych malarzy Huculszczyzny i Hucułów, a także góralszczyzny. W 1910 został rektorem krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych. Od 1928 roku członek honorowy Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych w Warszawie. Wystawiał swoje prace m.in. w Berlinie, Monachium, Londynie, Chicago. Zmarł 26 sierpnia 1938 w Krakowie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?