Minister edukacji mówił w środę na konferencji prasowej, że resort rozważa wprowadzanie obowiązku zakrywania przez uczniów i pracowników oświaty nosa i ust na terenie szkoły.
Jednak w czwartek rano oświadczył, że takiego obowiązku nie będzie. – Po ponownych dyskusjach z Głównym Inspektorem Sanitarnym uznano, że nie ma potrzeby wprowadzania obowiązku noszenia maseczek, bo w każdej z tych placówek jest nieco inna sytuacja – mówił szef MEN w Polskim Radiu.
Piontkowski tłumaczył, że wprowadzanie obowiązku noszenia maseczek rozważano przede wszystkim w mniejszych szkołach, gdzie są bardzo wąskie korytarze, czy małe szatnie.
Drugi dzień zmagań egzaminacyjnych ósmoklasistów. Dziś zdawa...
Ostatecznie ministerstwo doszło do wniosku, że w niewielkich placówkach „nie ma uzasadnienia, by na siłę wszyscy te maseczki nosili".
Szef MEN wskazał przy tym, że osoby, które czują się bardziej zagrożone mogą założyć maseczkę czy przyłbicę i w ten sposób na pewno będą bezpieczniejsze. – Natomiast nie wprowadzimy takiego zalecenia, aby obowiązkowo w każdej szkole wszyscy uczniowie, wszyscy nauczyciele musieli nosić osłonę nosa i ust – zapewnił.
ZOBACZ TEŻ: Gdzie na Podkarpaciu szukać pomocy medycznej w nagłych przypadkach?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Znany muzyk przerywa dotychczasową karierę. Wydał specjalne oświadczenie
- Białe małżeństwo adoptowało czarnoskóre dzieci. Zrobili z nich "brygadę" niewolników
- QUIZ. Jak dobrze znasz film "Sami Swoi"? Sprawdź swoją wiedzę o kultowym filmie
- Viki Gabor prywatnie. Tak żyje i mieszka młoda piosenkarka z Krakowa